Z cyklu ciekawostki Karpacza - Dawne karczmy sądowe

Mało kto dziś wie, że Karpacz jest jedyną miejscowością w Polsce, w której do czasów obecnych przetrwały trzy karczmy sądowe. Gospody od zawsze cieszyły się sporym zainteresowaniem. Były ważnym punktem, usytuowanym na lub w pobliżu szlaków handlowych oraz pątniczych. Stanowiły miejsce odpoczynku dla wędrowców. Można tu było najeść się do syta, sięgnąć po napitek, czy wynająć niedrogi pokój. W dawnych czasach, niektóre karczmy pełniły też inną, nie mniej istotną rolę. Stanowiły miejsce, w którym kilka razy do roku spotykała się starszyzna. Przewodniczył jej właściciel osady lub wyznaczona przez niego osoba. W karczmie sądowej lub w jej bezpośrednim sąsiedztwie, rozstrzygano spory między mieszkańcami. Niektóre podania mówią, że podczas takich sądów, trunki oraz strawę sponsorował sam osądzany. Łatwo zatem domyślić się, że kiesa wypchana monetami mogła znacznie złagodzić wyrok podchmielonej starszyzny.

Najsławniejsza karczma sądowa w Karpaczu, znajdowała się na miejscu obecnej gospody „Bachus”, przy ulicy Konstytucji 3-ego Maja. Jej istnienie, potwierdzają zapiski z 1602 roku. Przez XVIII wiek, właścicielami karczmy była rodzina Exnerów. Po drugiej stronie ulicy, na skraju niewielkiego parczku, znajduje się lipa sądowa, pod którą dawniej obradowano. Drzewo ma 5 metrów w obwodzie, co sprawiło, że uznano je za pomnik przyrody. 

Kolejna karpacka karczma sądowa, znajdowała się w obecnym Karpaczu Górnym. W 1735 roku, można familia Schaffgotschów, do której należała znaczna część Kotliny Jeleniogórskiej, Karkonoszy oraz Gór Izerskich, utworzyła specjalną górską gminę – Gebirgsbauden. W skład tego obszaru weszły: Karpacz Górny, Borowice, Wilcza Poręba oraz Budniki. Siedzibą władz stała się karczma sądowa, w której dzisiaj znajduje się hotel „Morskie Oko”. Trzeci z miejscowych reliktów dawnego sądownictwa, znajduje się w budynku, zlokalizowanym przy dzisiejszej ulicy Kolejowej 14, gdzie obecnie urządzono pensjonat.

Warto zaznaczyć, że prawo w odległych czasach było wyjątkowo surowe. W pobliskich Ścięgnach, do dziś w dobrej kondycji zachowały się ruiny murowanej szubienicy, usytuowanej na wzniesieniu o nazwie Straconka. To właśnie tutaj wykonywano karę śmierci przez powieszenie, na tych, którzy byli sądzeni w dawnych karczmach sądowych obecnego Karpacza.

Wszystkie trzy karczmy znajdowały się kiedyś w granicach odrębnych wsi. Na skutek rozwoju Karpacza i zmian administracyjnych, budynki znalazły się w jednej miejscowości. Przed każdym z współczesnych budynków – restauracja, hotel i pensjonat, znajdują się tablice informacyjne, przybliżające historie tych wyjątkowych miejsc. 

Dodano: 2013-10-02 14:14:31

Komentarze (1)
Anonim
8.01.2024 11:52

Niestety ale już w pierwszym zdaniu jest błąd. Karpacz to nie jedyna miejscowość, w której do dzisiejszych czasów przetrwały karczmy sądowe. Jest jeszcze sporo takich budynków na Dolnym Śląsku, które spełniały kiedyś tą ważną społeczną funkcję. Niektóre do dziś cieszą się dobrą kondycją i służą ludziom. Wiem, bo sam mieszkam w byłej karczmie sądowej we wsi Wolimierz. Obecnie mieści się tu Dom Gościnny "Przydębie" i wielu gości spędza tu swój wolny czas, bawiąc się w sali gdzie odbywały się rozprawy i żywo dyskutuje przy oryginalnym barze z czasów gdy działała tu wiejska karczma.

Dodaj komentarz