Stoki w Karpaczu - Złotówka

Najlepszy stok w kompleksie „Śnieżka” pod każdym względem. Mimo że najlepszy ma on też swoje wady i to właśnie o wadach opowiem w pierwszej części opisu. Największą jego wadą jest trudny dostęp, mimo że stok polecałbym nawet tym początkującym, to dostęp i dojazd do tego miejsca wymaga pewnych umiejętności, czasu oraz zaparcia (najpierw

Liczykrupa”, stamtąd na „Euro” z „Euro” na „Grosik” a z „Grosika” bezpośrednio na „Złotówkę”). Rodzaj wyciągu jest taki sam jak na „Grosiku”, nie należy się tym razem przejmować, ponieważ wyciąg nie ściąga na lewo ani nie ciągnie mocno pod górę, jego długość to nieco ponad 700 m.

Jeśli mamy zamiar pozostać cały dzień na tym stoku, powinniśmy zaopatrzyć się w karnet czasowy, lepiej go wykorzystamy, ponieważ na tym stoku przez jego trudny dostęp kolejki występują dużo rzadziej niż na innych stokach w obrębie kompleksu. Przez wzgląd na swoje położenie, często występują tu silne podmuchy wiatru, co jest uciążliwe szczególnie podczas wjazdu na górę. Będąc na górze mamy do wyboru wiele możliwości zjazdu. Tym zmarzniętym polecałbym zjazd około 150 m w lewo do schroniska Strzecha Akademicka”, gdzie można ogrzać się dobrą czekoladą (poza czekoladą nie polecam nic do jedzenia, jeśli chcecie zjeść coś naprawdę dobrego polecam lazanię w Samotni około 500 m poniżej „Strzechy Akademickiej”. Dobrze jest więc zostawić narty w schronisku, a do Samotni dostać się pieszo (gwarantuję wspaniałe wrażenia). Ze „Strzechy Akademickiej” mamy bezpośredni zjazd do nartostrady i nikt nie powinien mieć problemu z dojazdem.

'Nie wszyscy mają jednak ochotę na czekoladę. Chcąc aktywniej spędzić dzień polecam zjazd nartostradą koło wyciągu „Złotówka”. Jest to najpiękniejsze miejsce do uprawiania tego sportu w Karpaczu. Po prawej widoki na skały prowadzące do „Małego i Wielkiego Stawu”, po lewej widok na „Kopę” i „Biały Jar”. Wysokie położenie trasy sprawie, że miejsce to jest często nasłonecznione a tuż poniżej znajdują się chmury (piękny widok – przekonacie się). Co do zjazdu - każdy jedzie jak chce, pamiętajmy, że śmigamy po lewej stronie wyciągu ponieważ znaki ostrzegające nas o lawinach oraz liczba ofiar tego miejsca mówią same za siebie.

Jest to najszersza nartostrada w kompleksie. W pewnym miejscu mamy około 400 m szerokości. Średnie nachylenie tego stoku to nachylenie typu początek „Liczykrupy”. Ogromna przestrzeń pozwala na rozwiniecie dużych prędkości. Mniej więcej w połowie stoku mamy do czynienia z bardzo urokliwymi drzewami. Starajmy się nie przejeżdżać zbyt blisko ponieważ są tam też niższe twarde drzewka będące zasypane warstwą śniegu rożnej grubości.

Stopień trudności w skali 1/105
Długość (m)75747
Różnica wzniesień (m)142
Przepustowość (osoby/godz.)1200

Autor: Aleksander Kowzan

Dodano: 2016-06-15 14:27:00

Komentarze (0)
Dodaj komentarz