3 powody, aby na najbliższą majówkę wyskoczyć do Karpacza

W tym roku szykuje się bardzo długi, gdyż trwający przez 5 bitych dni długi weekend majowy. W związku z tym faktem nadarza się idealna okazja, aby radykalnie odświeżyć tradycyjne grillowanie i zafundować sobie krótkie wczasy. Bardzo dobrą destynacją na zbliżającą się wielkimi krokami majówkę będzie dolnośląski Karpacz. Ten dolnośląski kurort w Karkonoszach kusi nie tylko malowniczym, górskim otoczeniem, ale również niezwykle bogatą ofertą atrakcji turystycznych.

Tego rodzaju charakterystyka sprawia, że nawet najbrzydsza pogoda nie jest w stanie zrujnować całego pobytu (długoterminowe prognozy zapowiadają istną karuzelę między słońcem i kilkunastoma stopniami, a opadami deszczu ze śniegiem i temperaturą w granicach 3℃). Chłód i opady skutecznie przeszkadzają w wędrówce po pięknych szlakach Karkonoskiego Parku Narodowego? Niezłym zamiennikiem dla samodzielnego zdobywania Śnieżki będzie wizyta w Centrum Informacyjnym KPN, dysponującym intrygującymi wystawami. Multimedialne, interaktywne prezentacje, ogromne panoramy w trójwymiarze, piękne okazy karkonoskich roślin i minerałów… A to tylko jedno spośród wielu quasi-muzeów, jakie warto odwiedzić w Karpaczu, żeby wymienić tylko bawiącą dzieci w każdym wieku Wystawę Klocków LEGO czy fascynujące Karkonoskie Tajemnice.

Drugą wyjątkowo skuteczną pokusą do wybrania się w ten zakątek Polski będą niezliczone możliwości do aktywnego wypoczynku i dbania o formę. W końcu nic tak nie poprawia samopoczucia na początek maja, jak głęboki sen po porządnej dawce fizycznego wysiłku. Wyprawy wokół górskich szczytów, istne maratony z kijkami nordic walkingowymi czy zmagania z coraz bardziej stromymi podjazdami w trakcie jazdy na rowerze to dopiero początek. W okolicach Karpacza można spróbować jeszcze wspinaczki na skałkach, jazdy na łyżwach po całorocznym lodowisku, wysokościowych wyzwań w parkach linowych, drezynowania po zamkniętej linii kolejowej, ekstremalnych zjazdów na mountainboardach, gry w tenisa i całego mnóstwa innych sportów. A na zwieńczenie wyczerpującego - w pozytywnym sensie - dnia: wizyta w jednym z aquaparków, najlepiej takim z kręgielnią.

Natomiast w roli wisienki na przepysznym, karpackim torcie serwowanym na majówkę, wystąpią najróżniejsze zabawy i imprezy. Długi weekend będzie obfitować w wydarzenia, organizowane z mniejszym lub większym rozmachem, które powinny na dłużej pozostać we wspomnieniach. Spośród wszelkich potańcówek, koncertów i rodzinnych pikników, na wyróżnienie zasługuje “Rajd Arado 2017 - Aleja Snajperów”. To wojskowa parada i dynamiczna inscenizacja historyczna, przybliżająca widzom realia frontowe II Wojny Światowej. Militarny event zacznie się od walki na miejskim deptaku (początek 1 V ok. 17:00),a zakończy rozłożeniem na kilka godzin Otwartego Muzeum Techniki Wojskowej, pełnego pojazdów, karabinów, mundurów i innego sprzętu z lat ‘40 minionego stulecia. Trzeba jeszcze wspomnieć, że cały Rajd Arado potrwa od 28 kwietnia do 3 maja włącznie, a najróżniejsze pokazy i atrakcje będą organizowane kolejno na Zamku Czocha, w Kamiennej Górze, Lubawce, Bolkowie, Karpaczu, Kowarach i Jeleniej Górze. Dla pasjonujących się historią Polski i namiętnie oglądających programy w stylu kultowych “Sensacji XX wieku” Bogusława Wołoszańskiego- nie lada gratka, której nie można przegapić.

Galeria
Dodano: 2017-04-26 09:43:00

Komentarze (1)
Anonim
29.09.2017 09:08

Pojechałem w tym roku na majówkę do Karpacza i uważam, że było warto. Parada wojskowa Rajd Arado była ciekawa, można było dowiedzieć się co nie co na temat II Wojny Światowej. W przyszłym roku także planuję wyjazd do Karpacza, ale w innym terminie, żeby sprawdzić inne atrakcje.

Dodaj komentarz