Nie zapominajmy o naszych mniejszych przyjaciołach - Adopcja Psa Średniej Wielkości

  • Karpacz
  • Blog
  • Nie zapominajmy o naszych mniejszych przyjaciołach - Adopcja Psa Średniej Wielkości

Powracamy do tematu pomocy zwierzętom podczas zimy

(i nie tylko)

Adopcja średniej wielkości Psa

"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie" - Anonim

Jak już napisałam w poprzednim artykule, można pomagać materialnie – przekazać rzeczy, pieniądze i jedzenie do schroniska w Jeleniej Górze. Można też pokusić się o adopcję. W tej odsłonie przedstawię Wam psy czekające na nowego Pana i zalety, które płyną z podarowania im domu. Zabrania ze schroniska przed zbliżającą się zimą.

Jeśli jesteś kimś kto szuka psa , korzyści które otrzymasz w zamian za uratowane życie są niewspółmierne do tego co Ty sam z siebie musisz w zamian dać.

Posiadanie średniej wielkości psa to zaszczyt jaki i również obowiązek. Piesek taki oczekuje więcej. Przede wszystkim większą częstotliwość spacerów, bądź też długość. 3-4 spacery po kilka minut w tym jeden pół godzinny to oferta skierowana ku małym pieskom. Pies średniej wielości to już 3-4 spacery po pół godziny w tym jeden dłuższy i zawierający elementy treningu i zabawy.

Kolejną rzeczą jest pełna miska 3 razy dziennie i duża porcja czułości, przepleciona z miłością i oddaniem. Zapewnienie psu ze schroniska poczucia bezpieczeństwa to wręcz nasz obowiązek i niezbędna rzecz ku jego psychicznej rekonwalescencji.

Własne miejsce do spania – psie poduszki, kosz, kojec, stary fotel a już najlepiej według psa – Twoje łóżko :) to kolejny ważny element. Miejsce do spania powinno być specjalnie do tego wyznaczone, miejsce i pory kamienia również, czas regularnych spacerów.

Stabilizacja – czyt. poczucie bezpieczeństwa.

Gry i zabawy powinny znajdować swoje stałe miejsce w grafiku dnia. Rzucanie piłeczką, przeciągnie liny. Każdy pies lubi inną rzecz. Zmęczony nie tylko fizycznie ale i psychicznie pies, który wykonywał zadania – to baaardzo szczęśliwy i wdzięczny pies. Pies w typie owczarka najpewniej polubi aport i naukę posłuszeństwa – jako że jego „część” została do tego specjalnie stworzona przez człowieka. Pies w typie terriera będzie czerpał radość z szukania tropów i ganiania kotów (co oczywiście nie jest polecane),ale taka jest jego natura. Trzeba wyjść mu naprzeciw i zorganizować coś specjalnie w jego guście. Pies w typie Husky będzie chciał biegać i trenować fizycznie. Będzie płakał i wył, niszcząc przy tym Twój dom – jeśli się nie wybiega. Mój kuzyn zaadoptował Husky. Teraz każdego dnia przed rozpoczęciem pracy, pokonuje dystans około 20 km na rowerze z Dianą biegnącą obok. Korzystają na tym oboje. Pies jest przeznaczony do wykonywania pewnych czynności. Tak samo jak człowiek, jedne lubi bardziej inne mniej. Ważne żeby poznać naszego pupila na tyle głęboko, abo odkryć to co go uszczęśliwi najbardziej.

Dobrym przykładem są tutaj Yorki. Zostały wyhodowane specjalnie do tępienia szczurów i myszy, miały mieć zaczepny charakter, żyłkę „retrivera” - czyli psa poszukującego i mały wzrost ułatwiający wejście w różnego rodzaju otwory. Jedwabista sierść przeznaczona była do wycierania rąk, bo pierwotnie był to pies dla najbiedniejszych ludzi. Dziś wielu ludziom błędnie się wydaje, że York to piesek do czesania i leżenia na poduszce, noszenia w torebce. Do kupowania ubranek i i zakładania mu bucików.

Kolejny błąd to kupowanie psa z pseudo-hodowli. Na regionalnych portalach, jest pełno takich ogłoszeń. (Mimo że łamią one prawo o ochronie praw zwierząt). Szczeniak kosztuje taniej bo Ojciec ma rodowód, ale matka nie ma. Albo: „nie wyrobiłam rodowodu, bo nie starczyło już dla ostatniego pieska.” Bzdura totalna. A kilka miesięcy później z (rasowego wg pseudo - hodowcy Shih – tzu),rośnie ewidentnie pies o kilku różnych przodkach, o innym charakterze niż się spodziewaliśmy, jego sierść to jednak uczula nam dziecko, jest większy/mniejszy, lub po prostu inny niż miał być. Czasem głuchy (husky),czasem nadpobudliwy (beagle),czasem ślepy (dog argentyński). Tak zwany Pies w Typie. Do oddania „za zwrot kosztów utrzymania”. Ja się pytam po co w takim razie rozmnażasz (bo przecież nie hodujesz) psy, na których Ci nie zależy, bo oddajesz je ze smyczą wartą 800zł, a psa dodajesz gratis? Nóż mi się w kieszeni otwiera.

Na szczęście często jest tak, że mimo tego pies jest kochany i zostaje w rodzinie, ale czasem trafia do schroniska. Zapominamy o jednym.

Pies to nie zabawka. Pies to żywe stworzenie. Pies to nie jest Twoje dziecko. Pies to pies.

Można wręcz powiedzieć „ oddajcie Psu co Psie”

Kiedy już zdecydujesz się, że bierzesz psa ze schroniska. Oddasz mu to co ludzie mu zabrali, musisz pamiętać o jeszcze o tym co dostaniesz od niego – bo to przecież transakcja wymienna:).

Co w zamian trzeba dać psu za wierność, bezgraniczne zaufanie, wdzięczność i radość dnia? Niewiele. Pełną miskę, ciepły kąt, spacery. Kilkanaście buziaków i częste przytulenie. Psy ze schroniska to specyficzna "rasa" psów. Lwia część z nich ma negatywne wspomnienia z człowiekiem, jednak co jest fenomenalne - daje mu drugą szansę na miłość.

  1. Przedstawiam Wam Tinę. To żółta, średniej, około 6 letnia, wielkości suczka. Została znaleziona w marcu 2013. Sunia jest odrobaczona, zaszczepiona i zaczipowana. „Suczka jest pełna pozytywnych uczuć a przy tym jest bardzo spokojna i ułożona. Nienachalnie prosi o uwagę, jakby nie chciała się narzucać ze swoim towarzystwem. Zawszę trochę zdystansowana, łagodnie spogląda na cały świat. Będzie wspaniała przyjaciółką domu, poczciwą i łagodną, której spokój udzieli się wszystkim domownikom.?

  2. Tosia. Czekoladowy piesek o dwu kolorowych oczach. Ma około roku, więc jeszcze urośnie. Będzie średniej wielkości. Suczka jest odrobaczona, zaszczepiona i zaczipowana. Zabrana podczas interwencji... Bardzo energiczna, nada się dla osób spędzający w górach aktywny tryb życia. „Na razie ma wielki deficyt miłości, musi poczuć się bezpieczna i kochana. To jeszcze psie dziecko, które doświadczyło już w życiu wiele złego. Nowy właściciel musi wykazać się cierpliwością a wtedy na pewno wychowa ją na wspaniałą i wierną przyjaciółkę.”

  3. Karmelowa sunia z białym krawatem o imieniu Tofinka też czeka na dom. Ma około roku, jest średniej wielkości. Suczka jest zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana. „Suczka ma niezwykle uczuciowy charakter a do tego ma bardzo wesołe usposobienie. Cechy te sprawiają, że jej natura jest pełna uroku a kontakt z nią to wielka radość. Będzie wspaniałą przyjaciółką rodziny. Młoda, chłonna wiedzy, zdyscyplinowana. Na pewno szybko odnajdzie się w nowym domu.

  4. 431 to numer nadany pięknemu dwuletniemu pieskowi w typie owczarka. Piesek zabrany w sierpniu podczas interwencji. Jest odrobaczony, zaszczepiony i zaczipowany. Ma niesamowicie inteligentne oczy. „Piesek jest młody i bardzo inteligentny. To co przytrafiło mu się w przeszłości, odejdzie w niepamięć, jeśli tylko dane mu będzie trafić do odpowiedzialnej rodziny. Nie ma w nim agresji, jest tylko złamane serce i nadwątlone zaufanie do człowieka. Piesek czeka w schronisku na swojego nowego właściciela.”

  5. Bella – dwuletnia suczka w typie owczarka pracującego. Ma charakterystyczne jedno ucho, które stoi a drugie klapie. Piękny okaz średniej wielkości psa. W schronisk, między innymi dzięki datkom i wirtualnym adopcjom została tak jak inne psy – odrobaczona, zaszczepiona i zaczipowana. „Jej osobowość naprawdę trudno określić w kilku słowach. Z jednej strony jest zdystansowana i poważna, ale kiedy lepiej się ją pozna suczka pokazuje swoje inne oblicze. Jest pełna ciepła i skupia swoją całą uwagę na człowieku. Tych, których polubi obdarza buziakami i grzecznie wykonuje polecenia. Ta wspaniała indywidualistka czeka na nowego właściciela, który będzie jej przewodnikiem i przyjacielem.”

Piesek ze zdjęcia głównego znalazł już swój dom.

Rozpoznałeś swoją „zgubę” na jednym ze zdjęć? Oto adres i numer telefonu schroniska:

Jelenia Góra ul. Spółdzielcza 33A - +48 756 420 156

Prezentowane pieski nie są jedynymi lokatorami schroniska. Chcesz przekazać datek pieniężny? Oto nr konta bankowego:

IBAN PL 96 1020 2124 0000 8002 0077 4216
BIC BPKOPLPW

Pamiętaj że zawsze możesz zaadoptować pieska wirtualnie.

Jeśli chcesz przekazać dary dla schroniska, a nie masz jak/kiedy/czasu – napisz do mnie, przyjadę zabiorę i przekaże je w Twoim imieniu!

Zdjęcia i informację o typie charakterów wymienionych w artykule psów ze schroniska, zaczerpnięte zostały ze strony https://www.jelenia.schronisko.pro/ dzięki uprzejmości administratora strony i kierownika schroniska.

Dodano: 2013-11-25 14:11:06

Komentarze (0)
Dodaj komentarz